Zapraszamy wszystkich do korzystania z forum dyskusyjnego. Staramy się aby każdy użytkownik znalazł coś siebie jaki i również będzie miał okazję dowiedzieć się czegoś nowego. Przypominamy o konieczności stosowania się do regulaminu portalu !!!
Dodawanie wpisów tylko po zarejestrowaniu się na stronie!

Jest nadzieja, tak, śmiem twierdzić że w końcu Gmina Czudec doczeka się wspaniałego sukcesu i odrodzi się, wyjdzie z zadłużenia i być może wszystkim nam się będzie w gminie żyło bogaciej. Zapytacie co się stało, a to że Wójt Gminy Czudec odbył służbową podróż do United States of America a konkretnie do Kaliforni.
Cytat z Biuletynu Gminy Czudec:
W dniach od 4 do 13 maja br. Wójt Gminy przebywał służbowo w Stanach Zjednoczonych na zaproszenie Senatu Stanu Kalifornia. Wyjazd miał na celu nawiazanie współpracy pomiędzy samorządem gminy Czudec, a reprezentantami senatu i przedstawicielami Kongresu Ameryksńskiego. Podczas spotkań omówione zostały możliwości wspólnych inwestycji, nie tylko z gminą, ale również z podkarpackimi przedsiębiorcami. W dniu 8 maja w Sacramento – stolicy Kalifornii Wójt Gminy uczestniczył w szeregu spotkań z senatorami zajmujacymi się wymianą kulturalna i turystyczną, ochrona zdrowia, oświatą i wspólpraca zagraniczną. Do złożenia rewizyty w gminie Czudec i na podkarpaciu zostali zaproszeni senatorowie Joel Anderson i Bob Wieckowski oraz kongresmen z San Diego – Dukan Hunter. " koniec cytatu.
No i co? Robi wrażenie? Zapomniano dodać że wójtowi towarzyszyła żona.
Po przeczytaniu można osłupieć z wrażenia.
Tak się pracuje na lepsze jutro lokalnego społeczeństwa. Informcja z Biuletynu zabrzmiała jak wiadomość z TVN 24 o wizycie zagranicznej, głowy Państwa.
Ile w tym jest prawdy ?
Czyżby naprawdę miało się spełnić Amerykańkie marzenie (sen) ?
Oby.

A mi się marzy taka normalna, polska wieś, nie amerykańska, tylko nasza. Marzą mi się czyste ulice, kosze na śmieci w widocznych miejscach, duży parking, piękny rynek, nie kamienny tylko z dużą ilością roślin. Ośrodek Zdrowia taki nasz, wiejski, gminny, taki za który nie trzeba by było płacić. Marzy mi się normalna ilość pracowników w UG, takich zwyczajnych- naszych, uśmiechnietych, życzliwych. Nie takich co na człowieka patrzą z wyższością, nie takich którzy zaczynali prace jako zwykli zjadacze chleba, bez grosza przy duszy, a przez kilka lat pracy z większą ilością domów, działek, pól i lasów. Marzy mi się Wójt, taki nasz, wiejski, nie amerykański, taki życzliwy, do ludzi. Marzą mi się zebrania wiejskie, takie co kwartał przynajmniej, aby każdy mógł wyrazić swoje zdanie, no i marzy mi sie, aby Gmina najpierw słuchała mieszkańców, a później podejmowała decyzje. No i na koniec marzy mi się nowy kandytat na Wójta, świerzy człowiek, dorobiony, mądrze rządzący. Ech to tylko marzenia, wiejskiej dziewczyny, nie amerykańskiej. Marzy mi się polska wieś, nie amerykańska.

Szkoda ze nie napisano jeszcze ile NAS-MIESZKANCOW kosztowala ta wycieczka do Kalifornii. A zonka to byla w roli tlumacza? Jakim trzeba byc bezczelnym zeby z pieniedzy gminnych urzadzac sobie takie wycieczki pod smieszna przykrywka wspolpracy naszej zadluzonej dziury z amerykanskim kongresem.
Czudec i Kalifornia? Serio???
Urzednicy czudeccy nie maja juz zadnych zahamowan. Szczyt szczytow.
Ciezko to w jakikolwiek sposob skomentowac. Na mysl przychodzi mi tylko zdanie z pewnej polskiej komedii -
"maja rozmach skur...."
Mariolka7 » Sukces zespołu "Stryki i Stryjenki'
Brawa .Wielkie Brawa.Szkoda ,że mało to interesuje tutejsze władze ,przecież to zaszczyt dla Miasta i Gminy Strzyżów .Pozdrawiam...
masass69 » floralittlejohn
Cześć
czad123 » Pectus Kordian i Santanos w Wiśniowej!
Witam mam takie pytanie dlaczemu w strzyzowie nie ma zadnych koncertów a wszedzie do okoła na wioskach są koncerty gdzie są te c...
Zet »
Czy już wiadomo jakie kwoty odszkodowania otrzymają wysiedleni ze swoich ziem ( niejednokrotnie ziem swoich ojców)? Jak do tej p...
Joyrider »
Było super. Młodzi dali czadu :-)