Ferie zimowe dla dzieci i młodzieży oficjalnie rozpoczęły się.
Okres poprzedzający zimowy wypoczynek dzieci i młodzieży szkolnej był okresem szczególnego natężenia pracy strzyżowskich policjantów .
Dzielnicowi, policjanci z pionu ruchu drogowego oraz policjanci z komórki zajmującej się sprawami nieletnich wzięli udział w kilkunastu spotkaniach i pogadankach dotyczacych bezpiecznego wypoczynku i bezpiecznych zachowań szczególnie w okresie ferii zimowych. Oprócz policjantów w spotkaniach takich brali udział przedstawiciele samorządów lokalnych oraz lekarze.
Spotkania w których uczestniczyli uczniowie, rodzice uczniów, nauczyciele i pedagodzy szkolni odbyły się m.innymi w Gogołowie, Strzyżowie, Wysokiej Strzyżowskiej a uczestniczyło w nich ponad trzysta osób.

A teraz zwracamy się z prośbą do rodziców i opiekunów, by w tych terminach zwracali szczególną uwagę na najmłodszych. Mimo że każdego roku nauczyciele przypominają uczniom zasady bezpiecznego zachowania podczas zabaw zimowych, w okresie ferii zimowych dochodzi do wielu nieszczęśliwych wypadków – zdarzeń, których można byłoby uniknąć, gdyby nie bezmyślność i brak wyobraźni u niektórych.
O czym należy bezwzględnie pamiętać? Dzieci nie mogą pozostawać same bez właściwej opieki ze strony dorosłych. „My doświadczeni wiemy, ile wkoło niebezpieczeństw i niepokojów, zasadzek, pułapek… My znamy, wiemy, poznaliśmy, doświadczyliśmy, dowiedzieliśmy się, zobaczyli. A ono (dziecko) nie słucha. Jakby rozmyślnie, jakby złośliwie. Trzeba pilnować, by posłuchało, trzeba pilnować, by wykonało.” (Janusz Korczak)*
Zwichnięta ręka? Złamana noga? Zimą, gdy chodniki są oblodzone, o wypadek na śliskiej powierzchni nietrudno – nawet mając świetne buty łatwo stracić równowagę na pokrytym cienką warstwą lodu chodniku. Wszystkiego nikt nie przewidzi, to oczywiste. Pamiętajmy jednak, iż dzieci mają fantazję i wyobraźnię, za to często nie analizują zachowań w sposób przyczynowo-skutkowy. Chwila beztroskiej zabawy może zakończyć się tragicznie. Do wypadków dochodzi bardzo często podczas rzucania się śnieżkami, jazdy na nartach i łyżwach oraz zjeżdżaniu na sankach. Przypominajmy więc wciąż naszym pociechom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa - i interesujmy się tym, w jaki sposób spędzają swój wolny czas.

Dekalog bezpiecznego zachowania się podczas zabaw zimowych:
Zapamiętajmy jednak: największym zagrożeniem dla naszych pociech jest NUDA. Kiedy dzieci nie mają zorganizowanego wypoczynku, możemy być pewni – coś wymyślą! Jeśli w pobliżu miejsca zamieszkania nie ma placów zabaw, lodowisk i zabezpieczonych stoków, najmłodsi dostrzegą potencjał… w rusztowaniach, robotach drogowych, studzienkach, stawach czy ulicach. Sama doskonale pamiętam, gdzie bawiliśmy się w dzieciństwie. Właśnie w miejscach, które były na „czarnej liście” (czyli tam, gdzie nie wolno było, a zawsze zabawa była najciekawsza). Rodzice powinni interesować się, jak dziecko spędza wolny czas. Rozmawiać, a nie krzyczeć, jeśli czasem synek lub córka „zapomną” o przestrogach taty czy mamy. Niestety, kusi zwłaszcza to, co jest zakazane - powinniśmy sami dobrze o tym wiedzieć. Przecież i my, dorośli, też nie zawsze słuchamy mądrych rad.
*cytat za: http://www.sod.ids.czest.pl/publikacje/l528/a528.pdf
Źródło: http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/
Źródło: http://www.we-dwoje.pl/, od 5 akapitu artykuł napisał/a Anna Curyło
Dodaj komentarz